Krótka historia ekspresów do kawy

serwis ekspresów do kawy

Pewnie nie uwierzycie nam, ale historia ekspresu do kawy sięga roku 575 naszej ery. Warto zaznaczyć, że to właśnie to Turkowie byli prekursorami kawowych sprzętów. Tytuł ten otrzymali aż do roku 1818, kiedy to właśnie stworzono pierwszy zaparzacz do kawy. I tak naprawdę niewiele wiadomo o innych podobnych wynalazkach, ale wspomnieć musimy, że pod koniec osiemnastego wieku amerykańskie Pani domu przygotowywały kawę, poprzez umieszczanie nieprażonych jeszcze wtedy ziaren skarpetce lub lnianym woreczku i przelewając przez nie wodę. Tak, dobrze się domyślacie – kawy robiono wówczas z zielonych ziaren. Ciekawostką jest również to, że pierwszy ekspres przelewowy, w takiej z prawdziwego zdarzenia, stworzyła Melitta Bentz w roku 1908. Co jeszcze warto wiedzieć o ekspresach do kawy? Przeczytacie w dalszej części tekstu. Zachęcamy do lektury.

Jak dawniej pito kawę?

Według z legend, kabel odkryły etiopskie kozy, a dokładnie ich pasterz. Opiekun całego stada zauważył, że kozy po zjedzeniu tych dziwnych owoców, które rosły na krzewach, zyskały dotąd niespotykaną energię. Jednak pierwszą kawę zaproszono z całych owoców zebranych właśnie z tych krzewów i jedynie delikatnie ją zmielono. Następnie Etiopczycy, Jemeńczycy, a także inni mieszkańcy Bliskiego Wschodu, zaczęli wykorzystywać wyłącznie ziarno znajdujące się wewnątrz zielonej fasolki i tak przygotowywali kawę. Uznaje się, że kawę z surowych i nieprażonych ziaren przygotowywano właśnie aż do końca XVIII wieku. Nawet wtedy, kiedy już zaczęto prażyć owoce, wciąż zalewa na palone ziarna wrzącą wodą i w ten sposób przygotowywano kawę. Na kolejnym etapie uczenie się parzenia kawy, rozgniatano prażone ziarna w moździerzu i gotowano zmielony proszek z dodatkiem miodu oraz innych przypraw. Po napój sięga no wtedy, kiedy kawowe fusy opadły na dno i w ten sposób ją wypija no. Tak właśnie narodziła się popularna po dzień dzisiejszy kawa po turecku. 

Początkowo ziarna kawy prażoną w domach przy użyciu głębokiej patelni. Odgłos pękających ziaren do złudzenia przypominające prażenie popcornu, oznaczał że owoce były gotowe do zaparzania. Jednak dopiero na początku XX wieku doczekamy się espresso zaparzonego w pierwszym ekspresie do kawy.

A co było przed ekspresami?

W połowie XVII wieku pojawiły się pierwsze narzędzia służące do przygotowywania kawowych ziaren, czyli wspomniany już patelnie do ich prażenia ona sama świeża do nas udrażniania. Od samego początku zaś kawę zaparzona w indykach lub dzbankach zakończonych specjalnym dziubkiem. Takie rozwiązania zapobiegały przesączanie się kawowych fusów. Dzbanki te miały płaskie dno, dzięki czemu najlepiej za sprowadzały ciepło. Aż do końca XVII wieku nie używano żadnych filtrów. Rok 1780 przyniosę na ówczesne czasy prawdziwą rewolucję, gdyż wtedy pojawiły się dzbanki, w których wykorzystywano filtr i dołączony był do nich pusty pojemnik na gotową kawę. Nazywały się one "dzbanki Biggin". Jednak zbyt zmielona kawa, sprawiała że woda nie przesącza się zbyt szybko. Na tym jedna mnie poprzez dana. Stale dążono do tego, by je udoskonalić. Z czasem zaczęto używać metalowego sitka, które to stało się prekursorem french pressa.

Pierwsze ekspresy do kawy

Po metalowych sitkach przyszedł czas na wspomniany i używane po dziś dzień french press. Pierwszy dzwonek w tym typie został wprowadzony do użytku w roku 1806. Jedna covid-19 wieku, a dokładnie rok 1889 sprawiał, że w tym czasie amerykański wynalazca Hanson Goodrich opatentował prekolator. Urządzenie to miało cylindryczny kształt, a napój kawowy otrzymywano poprzez przepuszczanie wody przez zmielony proszek. Nie było ono zbyt udane. Dopiero w roku 1908, Melitta Benz wymyśliła swój pierwszy przelewowy ekspres do kawy. Ta niemiecka przedsiębiorczyni Bona kupowała cynowy kubeczek i wyłożyła Gobi bułką. Tak właśnie narodził się pomysł na pierwszy ekspres do kawy. Z roku na rok ulepszono stosowane filtry i dopracowano całokształt, stosując również przyjazne dla środowiska bambusowe wkładki.

W czasie II wojny światowej niemiecki chemik Peter Schlumbohm stworzył naczynie do zaparzania kawy. Miała ona kształt klepsydry i wykonana była z kawałka nie podoba tego szkła. Urządzenie to działało na zasadzie ekspresu przelewowego.

Niewątpliwie czasy wojny przyczyniły się do zwiększenia zapotrzebowania na kawę, szczególnie taką, która nie wymagała do jej zakażenia żadnego ekspresu. Ponadto musiała być ona smaczna, aromatyczna, a także możliwa do przechowywania przez długi czas. Firma Maxwell hHuse, która zaopatrywał amerykańską armię w kawę, wymyśliła więc rozpuszczalny proszek, który stał się prawdziwym genialnym wynalazkiem i cieszy się popularnością po dziś dzień.

Dopiero pod koniec lat 50 pojawił się ekspres marki Bodum Santos. No to sprzęt składający się z dwóch szklanych i jednocześnie połączonych ze sobą naczyń, w których podgrzewano wodę w dolnym dzbanku w tym samym wytwarzający ciśnienie. Ciśnienie sprawiało, że woda wędrowała a do głównej komory, mieszając się tym samym z kawowym proszkiem. Rezultacie otrzymywaliśmy kawę, która nie była przegotowana.

Pierwszą firmę, która wprowadziła na rynek automatyczny przelewowy ekspres do kawy była firma Mr. Coffee. Urządzenie to zostało tak ciepło przyjęte i cieszyło się tak dużym zainteresowaniem, że zaczęto pracować nad coraz lepszymi rozwiązaniami i tym samym bardziej kompaktowy mi sprzętami. W Ameryce zaczęły pojawiać się pierwsze kawiarnie, dzięki czemu ludzie zaczęli poznawać smaki kawy i doceniać ich walory.

Podsumowanie

Pierwszy nowoczesne ekspresy do kawy zawitały w naszych domach w roku 2003, kiedy to pojawiły się ekspresy kapsułkowe. Jednak rozwój technologii zatrważająco szybkim tempie proponuje nam aktualnie coraz to nowe rozwiązania, którym naprawdę trudno się oprzeć. Każdy smakosz kawy, znajdzie idealne dla siebie ekspres, w którym przygotuje spersonalizowany, ulubiony napój kawowy.